Potrącenie rowerzysty. Brakowało karetki, pomógł mu śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty. Brakowało karetki, pomógł mu śmigłowiec
Do groźnego zdarzenia doszło na jednej z sulejowskich ulic. Kierująca samochodem osobowym potrąciła rowerzystę. Z racji tego, że nigdzie w okolicy nie było wolnej karetki, konieczne do udzielenia pomocy poszkodowanemu było wysłanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W następstwie zdarzenia oboje zostali ukarani mandatami.
Policja bardzo często zwraca uwagę na konieczność zachowania całkowitej czujności w trakcie jazdy samochodem, ale także rowerem. To właśnie zdarzenia z udziałem osób kierujących tymi dwoma pojazdami są najczęstszymi wypadkami, do których dochodzi na ulicach, a ich konsekwencje niekiedy mogą być bardzo przykre.

Nie było karetek, potrzebny był śmigłowiec

Wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu ulic Drobiarskiej z aleją Piłsudskiego. Kobieta jadąca samochodem marki Renault potrąciła starszego mężczyznę, który przemieszczał się na rowerze. Na miejscu zdarzenia pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po zbadaniu przez załogę poszkodowano, podjęto decyzję o zostawieniu go na miejscu. Był jedynie lekko poobijany.
Strażacy z sulejowskiej straży pożarnej przekazali, że faktycznie doszło do potrącenia. Problemem był jednak fakt, że nigdzie w okolicy nie było wolnej karetki, która mogłaby udzielić mężczyźnie pomocy. Z tego powodu na miejsce został wezwany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Sulejówku był odpowiedzialny za zabezpieczenie lądowiska. Ostatecznie rowerzysta nie wymagał hospitalizacji.

Kierująca samochodem i rowerzysta ukarani mandatami

Do potrącenia doszło podczas przejeżdżania przez mężczyznę na rowerze przez przejście dla pieszych. Nie zauważyła tego kierująca Renaultem, na skutek czego doszło do zderzenia. Podczas rutynowej kontroli alkomatem okazało się, że zarówno kobieta, jak i rowerzysta nie byli pijani.
Ostatecznie zdarzenie zostało zaklasyfikowane jako kolizja. Kierująca samochodem osobowym została ukarana mandatem karnym, ale i poszkodowany mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności. On również otrzymał mandat, jednak w tym przypadku dotyczył on przejeżdżania przez przejście dla pieszych na rowerze.
Niewykluczone, że czekają nas spore zmiany związane z myślą o rowerzystach. Dowiedz się więcej tutaj.