72-latka sprzedawała narkotyki w pudełkach po zapałkach
Handel narkotykami jest w Polsce sporym problemem, z którego wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy. Dochodzi do niego na osiedlach, w klubach, a także w szkołach. Chociaż policji udaje się zatrzymać wiele osób związanych z tego rodzaju procederem, to jednak wielu z nich wciąż pozostaje na wolności. Do niecodziennej sytuacji doszło w Piasecznie pod Warszawą, gdzie zatrzymaną okazała się 72-letnia kobieta, która sprzedawała narkotyki, a konkretniej heroinę swoim sąsiadom we współpracy z synem.
Zatrzymanie 72-latki
Do zatrzymania doszło w momencie dokonywania transakcji. Starsza kobieta sprzedawała narkotyki 36-latce, która również została zatrzymana. Do transakcji doszło na oczach nieumundurowanych policjantów. Środki odurzające 72-latka przekazała 36-latce w pudełku po zapałkach. Jak się okazało była to znana metoda, za pomocą której kobieta handlowała narkotykami. Po zatrzymaniu kobiety dokonano rewizji w jej mieszkaniu. Zatrzymano tam również jej syna, który współpracował w handlu narkotykami. Ponadto, na miejscu znaleziono kolejne środki odurzające. Policja zabezpieczyła również zeszyt z zapiskami świadczącymi bezpośrednio o handlu narkotykami.
Seniorka znana w okolicy
Jak się okazało seniorka była znana w okolicy jako Babcia Basia, która zajmowała się rozprowadzaniem narkotyków wśród mieszkańców. Dokonywała ona sprzedaży w podobny sposób jak w momencie zatrzymania przez policję. Heroina znajdowała się w pudełku po zapałkach, które na pierwszy rzut oka nie wzbudzało żadnych podejrzeń. 72-latka została objęta nadzorem policyjnym, natomiast jej 39-letni syn, który już wcześniej był zatrzymywany za handel narkotykami, trafił do więzienia.