Wystawa Magdaleny Abakanowicz powraca do Kordegardy po sześciu dekadach i pięciu latach

Znana artystka, Magdalena Abakanowicz, będzie miała swoją pierwszą solową wystawę w warszawskiej galerii Kordegarda, po upływie 65 lat od ostatniej. Zgodnie z zapowiedzią kuratorki wystawy, Marty Kowalewskiej, ekspozycja ta będzie analizowana w kontekście późniejszych osiągnięć artystki, aczkolwiek nie będzie na niej żadnych abakanów – trójwymiarowych gobelinów, które stały się jej znakiem rozpoznawczym.

Abakany Abakanowicz, które nazywane są również totalnymi dziełami sztuki ze względu na ich wpływ na wiele zmysłów – nie tylko wzrok czy dotyk – stały się jej symbolem w świecie sztuki. Artystka uważała te prace za swego rodzaju most łączący ją ze światem zewnętrznym i tworzący jej własny, bezpieczny przestrzeń.

Marta Kowalewska, historyczka sztuki, przewodnicząca Rady Fundacji Magdaleny Abakanowicz oraz kuratorka tej wystawy, podkreśliła, że publiczność może być zaskoczona charakterem ekspozycji. Jak wyjaśniła – nie będzie na niej charakterystycznych dla artystki abakanów. Jedyne co zostanie zaprezentowane to jedna tkana praca z późniejszego okresu, mająca ilustrować kierunek, w którym ewoluowała twórczość Abakanowicz, prowadzący do powstania abakanów.